Wykończyłam wreszcie takie coś, nie wiem czy szanownemu gronu czytającemu się spodoba. Zamykam oczy i wklejam
A teraz możecie mnie ganić i krytykować. Dodam tylko, że powstało to za pomocą szydełka i drutów, pary rąk i oczu, rozbieganych myśli i przy użyciu włóczki o jakże pięknej nazwie PEONIA.
Spokojnych snów...
świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńPiumo na krytykę nie licz. Świetne zestawienie szydełkowo- drutowe. A o mące... u mnie- pozdrawiam (czy widzisz, że się do ciebie śsmieję)
OdpowiedzUsuńJolad, bo zacznę się czerwienić a propos tej wpadki mącznej hahahah
OdpowiedzUsuńTo już otwórz te oczka Piumko :) Nie będziemy krytykować, bo świetne to jest! Bardzo lubię takie szydełkowo-drutowe połączenia. I kolor bardzo ładny! No podoba mi się Twoje dzieło bardzo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No no kochana!!!!Świetne wdzianko!!!Więc otwieraj natychmiast te oczy!!!:):)
OdpowiedzUsuńNooo laseczka aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuń