Łaskawym okiem popatrzyłam na moje kwiatki doniczkowe. Bidule!! Zaniedbałam je do granic wytrzymałości.
Czy to rozsądne przesadzać kwiaty jesienią?? Chyba nie mam wyjścia, bo w tej ziemi to raczej zmarnieją przez zimowy czas.
A jesień taka piękna....
P.S. Dziękuję za odwiedziny!
Najlepiej przesadzać wiosną, ale jak jest potrzeba to każda pora jest dobra :)
OdpowiedzUsuńAsiu jak sie ciesze że nie tylko u mnie taka bida z kwiatkami. Męczy sie obie- mam ten sam problem. Chyba przesadziłam z nawożeniem , efekt jest opłakany
OdpowiedzUsuńSpokojnie mozesz poprzesadzać :) w domu i tak maja ciepło :)
OdpowiedzUsuńjak trzeba to trzeba :)
OdpowiedzUsuń