W życiu mojego Bąbelka odnotowaliśmy pierwszy roczek.
Dzisiaj zebralo nam się na refleksje i wspominanie tego minionego roku.
Starszak skończył 11 lat i chyba jest już nastolatkiem (z głupawką i wszystkimi urokami)
niedziela, 25 kwietnia 2010
sobota, 10 kwietnia 2010
czwartek, 1 kwietnia 2010
PIERWSZE SZYCIE
Od poniedziałku jestem szczęśliwą posiadaczką maszyny Janome. Moja pierwsza i dlatego wrażenia ogromne.
Pierwsze prace jak to zazwyczaj bywa jakieś krzywe i niedopracowane, chociaż mój mąż mówi, że ja jestem milimetr.
To pierwszy chustecznik przeze mnie wykrojony i uszyty.
Dla psiaka legowisko, które zostało ochrzczone. Najpierw pomyślałam, że psiak olał moją pracę, a on podobo tak terytorium zaznacza;) No niech mu będzie
i jeszcze jeden chustecznik, ma być na podarunek
W dziergadełkach też się działo
Pierwsze prace jak to zazwyczaj bywa jakieś krzywe i niedopracowane, chociaż mój mąż mówi, że ja jestem milimetr.
To pierwszy chustecznik przeze mnie wykrojony i uszyty.
Dla psiaka legowisko, które zostało ochrzczone. Najpierw pomyślałam, że psiak olał moją pracę, a on podobo tak terytorium zaznacza;) No niech mu będzie
i jeszcze jeden chustecznik, ma być na podarunek
W dziergadełkach też się działo
Subskrybuj:
Posty (Atom)