wtorek, 27 lipca 2010

...MODLITWA MOJA...



Modlitwa dla kobiet w ciąży
Matko – Najświętsza, gdy Bóg okrywał Cię płaszczem macierzyńskiej godności, przyrzekłaś Mu: Oto ja służebnica Pańska. I dochowałaś obietnicy – nigdy nie zgrzeszyłaś. Matko, w tym moim stanie czuję się tak bardzo bliska Bogu. Z głębi serca, które wierzy głęboko i kocha Go szczerze, wyrywa mi się podobne słowo.
 Boże mój, jestem gotowa do służby w moim macierzyńskim powołaniu. Ty, Matko Najświętsza, strzeż mnie. Towarzysz mi wszędzie, abym zawsze była wierna Bogu – jako Jego dziecko, jako małżonka, jako matka kochanego dziecka.
Matko dobrej rady, w chwilach, gdy będę czuła się bezradna i sama sobie zostawiona, gdy nie będę wiedziała, do kogo zwrócić się o światło i radę, bo boję się, by mi nie poradzono zbyt po ludzku – Ty bądź moim oparciem. Ostrzeż mnie, o Matko, gdyby cokolwiek miało szkodzić mojemu dziecku albo mnie osobiście.
 Gdyby czyhało zło na mojego męża, albo na rodzinę moją, błagam, bądź nam Matką dobrej rady i tak długo niepokój swoim matczynym słowem, aż Cię usłuchamy i tak się uratujemy.
Matko Jezusowa, Tyś Matką Tego, który jest życiem. Tyś Matką żyjących.
Bóg we wszechmocy swojej sprawił, że i ja życie w sobie noszę i mam je wydać na świat.
Ileż tajemnic składa się na to, że nowe życie ludzkie powstaje, ileż trzeba mocy Bożej Opatrzności, by to życie bezpiecznie się rozwijało.
 Proszę Cię, Matko, abym coraz lepiej rozumiała swe macierzyńskie powołanie, jego godność i odpowiedzialność, i abym za to była wdzięczna Bogu.
Serdecznie błagam, pamiętaj o mnie, wspomnij na wszystkie matki, które wyczekują swej godziny i zlewaj na nas obfitą pomoc z nieba.
Amen.

10 komentarzy:

  1. Jeśli dobrze zrozumiałam to gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu no wreszcie sie odezwałaś, bo już się martwiłam. Nie trzymaj nas w niepweności. Rzeknij tu otwarcie, będzie dzidziuś?
    Jesli tak to....WIELKIE GRATULACJE, DOBREGO SAMOPOCZUCIA I ZDROWEGO DZIDZIUSIA CI ŻYCZĘ!

    OdpowiedzUsuń
  3. o matko, Piumka! Zajrzałam pierwszy raz od dłuższego czasu a tu taka nowina... GRATULUJĘ !

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie to ujęłaś-gratuluję ''dobrej'' nowiny!

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję i obyś już lepiej się czuła :)
    pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje:):):)
    Co do koralików to ja używam plastikowych bo są lekkie ale przy zakupach musisz zwracać uwagę żeby nie były malowane bo w praniu będzie farba złaziła.
    Na warsztacie firaneczka koralikowa?

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję. Jeszcze 7 tygodni temu ja czekałam na mojego Szkraba i wiem jakie to cudowne uczucie i ile obaw i niepewności.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. mnóstwo inspiracji tu u Ciebie!

    pozdrawiam,
    Paula

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. Miłego dnia!