wtorek, 27 sierpnia 2013

migawki z wakacji 2013 - część trzecia

Zamość - moja miłość odwzajemniona.

Zamość to najpiękniejsze miasto jakie do tej pory widziałam. Może dlatego, że chciałabym mieszkać we włoskim miasteczku?

Największe tłumy turystów tradycyjnie na Rynku





Wejście do Parku Zamoyskiego. Park został odnowiony, tylko nie wiadomo dlaczego w fosach nie było wody :(


Mniej znany Zamość, który odkrywa przede mną mój małżonek :)


 Piękne kamieniczki

 Prześliczne podwórka

Cudne sklepienia


Kolejne podwórko. Przez moment można poczuć się jak w Padwie





Nawet szyldy są śliczne




Zamość nocą




W Zamościu jest też Ogród ZOO, które w tym roku zwiedziliśmy z dziećmi:





A na Rynku 15 sierpnia stały czołgi




cdn.

2 komentarze:

  1. Piękne miasto !!!! Oczywiście piękny szyld pasmanterii ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałam, że to najbardziej zwróci uwagę. Dobrze, że to było święto, bo inaczej byłyby nici ze zwiedzania :)

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. Miłego dnia!