Za oknem najprawdziwsza zima.
Na parapecie piękno białego storczyka.
Na głowie mnóstwo włóczkowych pomysłów i tylko dwie ręce.
Koleżanki dziewiarki już szykują się do świąt wielkanocnych. Podpatruję nowe zajączki, kurki, koszyczki, jajeczka i z podziwu wyjść nie mogę :)
Mnóstwo pomysłów na głowie, tylko dwie ręce i tylko 24 godziny na zapanowanie nad wszystkimi sprawami. :-)
OdpowiedzUsuńOj faktycznie za mało czasu na projekty włóczkowe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń