To tutaj najczęściej siadam z szydełkiem, albo z drutami. Kiedyś wysłużona wersalka teraz nowa sofa.
Blisko okna za dnia, a wieczorami i nocami oświetleniem jest lampa. Od jakiegoś czasu z nowym pomocnikiem (podpatrzone u myszkaszara) stworzonym przez mojego męża.
Lubię to miejsce :)
Jaki świetny pomocnik! Podpatrzę!
OdpowiedzUsuń