wtorek, 12 października 2010

...7 tygodni...

...tyle mam "wytrzymać" i nie wygłupiać się z wcześniejszą akcją porodową...W praktyce: leki i "polegiwanie" - jak mawia mój ginekolog. Co można robić leżąc oprócz czytania??


candy u Izy

3 komentarze:

  1. czytac , czytać , pospać , podziergac coś , posłuchac coś fajnego :)DBAĆ o Was skoro trzeba to trzeba !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymaj się i słuchaj lekarza, to ważne ja urodziłam w 35 tygodniu, co niestety odbija się na zdrowiu synka. Tak więc dużo czytaj , łap za szydełko igłę i niech inni w okół ciebie skaczą. Będę trzymała kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu- no nie wygłupiaj się! A tak poważnie bierz poduchy, nogi na poduchy, mnóstwo książek i zapomnij o "jakichś" przedwczesnych porodach. Trzymaj się, ściskam cię

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. Miłego dnia!