Dwie wspaniałe i warte przeczytania biografie, opowieści o miłości, rodzinie, pasjach, o tym co w życiu ważne a co najważniejsze. Spojrzenie dwóch kobiet...zakochanych w swoich mężach. Biografie kobiet mądrych.
Śmiało można stwierdzić, że bez Danusi, Lech byłby innym człowiekiem. Książka, która wzbudza emocje tak różne, że po prostu należy po nią sięgnąć. Dla mnie ogromne zaskoczenie i po doczytaniu ostatniej kartki inaczej spojrzałam na panią Danutę. Bardziej przyjaźnie, bo zobaczyłam kobietę bohaterkę, kobietę odważną, podporę rodziny, którą tak bardzo chciała mieć. Jej dążenie do stworzenia normalności w rodzinie, w trudnych czasach powstawania Solidarności, zaimponowało mi, chociaż Ona uparcie twierdzi, że to nic takiego. Z książki wyłania się przede wszystkim obraz bardzo kochającej żony i matki, a reszta to tylko dodatki. Pani Danusia otwarcie przyznaje, że nie potrafiła utrzymać męża w domu, bo Jego ciągnęła wielka polityka, zmienianie Polski. Ona stała wiernie z boku. Nie wiem dlaczego ta książka wzbudziła negatywne emocje u Jej męża, może to zazdrość? Pan prezydent powinien swojej żonie podziękować za to jaka była i jaka jest.
To pierwsza książka pani Danuty i czasem nużące jest powtarzanie niektórych zdarzeń. Prowadzi to momentami do znużenia. Jednak rekompensatą są fotografie, których w książce całe mnóstwo.
Na podstawie książki powstała sztuka teatralna z Krystyną Jandą w roli głównej. Wiem, że cieszy się popularnością i mam nadzieję, że zostanie przedstawiona w Teatrze TVP.
Czy Holoubek był wielkim aktorem? Dla mnie był, ale dla każdego to sprawa indywidualna. Całe życie będę pamiętała monolog Konrada płynący z ust Holoubka. Dla mnie to najwyższy poziom gry aktorskiej.
Magdalena Zawadzka opisuje ich wspólne życie. Język opisu i wspaniałe fotografie sprawiły, że książkę przeczytałam jednym tchem. To piękna opowieść o pięknej, dojrzałej miłości dwojga ludzi, gdzie różnica wieku nie stanowiła przeszkody, a nawet pomagała. Pani Magda energiczna osoba niemalże ciągnęła przez życie spokojnego i nieporadnego Gustawa. Z całości dowiadujemy się, że ich życie nie było naznaczone tylko sukcesami zawodowymi, wielkimi premierami, ale także problemami życiowymi, finansowymi, mieszkaniowymi. Ich siłą była ich miłość, której nie przerwała nawet śmierć Holoubka.
Koniecznie sięgnijcie po "Gustaw i ja" a przekonacie się jak pięknie można kochać, być kochanym i jak cudnie o tym napisać.
Podsumowując książka "Marzenia i tajemnice" i książka "Gustaw i ja" to ważne pozycje we współczesnej polskiej literaturze.
Wpisałam na listę "muszę przeczytać"
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuń