sobota, 22 stycznia 2011

BO DOBA ZA KRÓTKA

Natłok rożnych zajęć spowodował moje milczenie. W wolnej chwili zasiadam do maszyny, albo łapię druty w ręce i dziergam. Wpadam powoli w rytm i jeszcze trochę a zrobię grafik tygodniowy a wtedy wszystko będzie jak w zegarku, bo na razie jest jak w starym zegarku po moim dziadziusiu. Niby wszystko działa, ale jak się zatnie to "umarł kot w butach"




I tak udało mi się uszyć kotka, z którego nie do końca jestem zadowolona, bo chciałabym żeby był większy i lepiej trzymał się klamki.




Na osłodę dzisiejszego, szarego dnia polecam ciasto marchewkowe, wg przepisu


CIASTO MARCHEWKOWE


4 jajka
1 szklanka oleju
2 szklanki marchewki (utartej na tarce)
- || - mąki
- || - cukru
2 łyżeczki sody
- || - proszku do pieczenia
- || - cynamonu
szczypta soli
Jajka utrzeć z cukrem. Dodawać stopniowo mąkę, olej, sodę, cynamon i resztę. Piec w temperaturze 180 stopni około 40 minut.  Smacznego!







Mistrzem składania ubrań przed prasowaniem jest Franuś i w tej dziedzinie, jak to mistrz, jest bezkonkurencyjny!!






Mistrzynią zasypiania w mamusinych ramionach jest Małgosia i nic nie jest w stanie Jej przeszkodzić




Mistrzem w opiekowaniu się młodszym bratem jest starszy brat - Bartuś.



9 komentarzy:

Dziękuję za pozostawiony komentarz. Miłego dnia!