czwartek, 1 grudnia 2011

kawa z serduszkiem, książka z zakładką, piesek w kratkę...

 Jako odskocznia od szycia poszewek na poduchy powstał komplet podkładek pod kubki.


I kawa smakuje inaczej 

Do życia został powołany kolejny piesek w kratkę, który dzisiaj rusza w podróż do dziecka


Święta Bożego Narodzenia kojarzą mi się z czytaniem książek.Dziwne, prawda? Kiedy moja Mamusia wpadała w szał przygotowań świątecznych i chciała żebym Jej pomogła to ja zawsze miałam mnóstwo nauki i lektur do przeczytania :)
Skoro mam takie skojarzenia to powstała seria zakładek





P.S. Dziękuję za komentarze na moim blogu i za klikanie w reklamy na pasku bocznym. 

7 komentarzy:

  1. o jaa, śliczne podkładki i cudne zakładki!!! :)

    ponieważ zaczynam uczyć się szycia, to chyba odgapię! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. no właśnie, ja klikam :) pozdrawiam, cudne prace
    PS u mnie jeszcze chyba nikt nie kliknął :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O słodkie !!!!Też nieraz ściemniałam ,że się uczę ,a pod podręcznikami chowałam jakieś dobre romansidło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne podkładki i zakładki:) zapraszam do Kuźni Upominków:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko śliczne,a piesio w kratkę przesłodki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. Miłego dnia!