1. Potrzebne materiały:
- koszyk wiklinowy z okrągłym dnem
- tkanina (np. bawełna, len, płótno)
- narzędzie tnące (nożyczki, nóż obrotowy)
- urządzenie szyjące (maszyna do szycia)
- nici, tasiemka
- głowa na karku i względny spokój
2. Mierzymy koszyk:
do uzyskanego wymiaru PROMIEŃ PODSTAWY dodajemy zapas na szwy (1 - 2 cm)
do wymiaru WYSOKOŚĆ dodajemy zapas na szwy oraz zapas na wywinięcie (moja wyściółka jest zrobiona z tkaniny z gotowym brzegiem)
do wymiaru OBWÓD dodajemy zapas na szwy
UWAGA!!! zamiast mierzyć dno koszyka można postawić na tkaninie i odrysować.
3. Kroimy tkaninę:
- wycinamy okrąg (na dno)
- wycinamy prostokąt (na boki)
4. Szyjemy, a to nie taki proste, bo wykrojone dno ma mniejszy obwód niż długość naszego prostokąta
- żeby było pięknie i prosto: robimy marszczenie bierzemy prostokąt i na dłuższym brzegu przeszywamy bardzo rzadkim ściegiem, potem łapiemy za nitkę górną i marszczymy materiał
- składamy wycięte kawałki prawymi stronami do siebie, regulujemy nasze marszczenie i fruuuuu zszywamy na maszynie
- zszywamy bok prostokąta (czyli po wysokości koszyka)
5. Ubieramy koszyk:
i przywiązujemy wstążeczkę
6. Wprowadzamy lokatorów do nowego mieszkanka
Dzięki, prosty zabieg, a świat staje się od razu ładniejszy :) pozdrawiam hel
OdpowiedzUsuńOd razu przytulniej mają Twoje akcesoria i włóczki :)Dzięki za opisik :)
OdpowiedzUsuńNo i jak pięknie wygląda,a jak szybko ubrałaś ten koszyczek...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne!! I jakie niby proste!! Z tym, że ja nie potrafię szyć na maszynie :( próbowałam, ale zepsułam dwie i nie próbuję więcej. Ale Twój koszyczek śliczny!! Pozdrawiam Cię gorąco!!
OdpowiedzUsuńWyglda swietnie
OdpowiedzUsuń