Cos w tym jest... ja już nawet mam jedną grubą wełnianą skarpetę, a druga czeka na realizację... i włóczka na czapki zimowe już jest... Oj lato chyli się ku końcowi... w ogrodzie prace bardziej porządkowe, niż pielęgnacyjne... No tak, trzeba sie z tym pogodzic i korzystać z każdego promyczka letniego słońca:) Pozdrawiam!
To już ? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCos w tym jest... ja już nawet mam jedną grubą wełnianą skarpetę, a druga czeka na realizację... i włóczka na czapki zimowe już jest... Oj lato chyli się ku końcowi... w ogrodzie prace bardziej porządkowe, niż pielęgnacyjne... No tak, trzeba sie z tym pogodzic i korzystać z każdego promyczka letniego słońca:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń