Umysłową i fizyczną sprawność należy ćwiczyć każdego dnia.
Umysłową przez czytanie, rozwiązywanie krzyżówek, itd.
Fizyczną poprzez gimnastykę.
Pamiętacie jeszcze woreczki gimnastyczne? W moje podstawówce były szare, ohydne, brr.
Wypełniłam je pszenicą, żeby łatwo było chwytać w maleńkie rączki.
Jeszcze są dwa czerwone w białe kropy, ale Bąbelki zabrały, schowały i oddać nie chcą :)
Zaskakujące jakie zastosowanie woreczków znajdują dzieci. Jeśli macie maluchów w domu to uszyjcie im woreczki a same się przekonacie.
P.S. To jeszcze nie to co zostało zrobione i zblokowane :)
Fajnie, ze Ci się przypomniały te woreczki...u mnie w szkole też były paskudne:( Twoje są śliczne, aż się chce takie mieć:) Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)))
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że przypomniałaś nam o tym prostym, a jakże sympatycznym przedmiocie! :)
OdpowiedzUsuńPamiętam woreczki. Twoje są śliczne.
OdpowiedzUsuńO wow!!!!Faktycznie coś takiego istniało !!!!Kompletnie o tym zapomniałam!!! Dzięki za przywołanie podstawówkowych wspomnień ,a dawno to było :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie rewelacja. Z takimi woreczkami nawet najżmudniejsze ćwiczenia pójdą dobrze.
OdpowiedzUsuń